poniedziałek, 11 czerwca 2012

AGREST już tuż tuż

Już za chwileczkę, już za momencik w całej Polsce dojrzeje agrest. Ba, przyjemnie skubać go z krzaka. I wszyscy wiemy, jak dobry jest agrestowy dżem. Ale czy wiemy, że agrest idealnie nadaje się jako produkt na sok do piwa? I to taki najlepszy, bo domowej roboty. 

Jak go zrobić? Banalnie. Agrest "gnieciemy" w palcach po umyciu i wrzucamy do garnka. Zalewamy wodą a następnie cukrzymy wedle uznania. Dusimy, dusimy, aż kompot zgęstnieje do odpowiedniej konsystencji. Następnie przecieramy przez bardzo drobne sitko. Lub grubsze, wyłożone gazą. Wekujemy, jeśli chcemy by postał dłużej. Jeśli nie, przelewamy do zwykłego, niewyparzonego słoika, wkładamy do lodówki i voila. Sok agrestowy pasuje piwu lepiej, niż malinowy. Naprawdę!

Mały tip na koniec - jeśli nie chcecie soku do piwa, zatrzymajcie się na etapie kompotu, dodajcie listki mięty i lód. Uzyskacie idealny napój na letnie, upalne dni. Smacznego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz