środa, 12 września 2012

Wielka debata nad kulinarnymi showmenami.

Witamy w ten piękny, urodzinowy dla nas dzień.

Chciałyśmy zapytać się, jaki jest wasz ulubiony kulinarny bohater telewizyjny. Anthony B. ze zdjęcia, a może Robert Makłowicz?

Nie denerwuje Was, że włosy Nigelli lecą do potraw? Że Pascal mówi niewyraźnie? Że Floyd za dużo pije? Że Okrasa lekko sepleni?

Zapraszamy Was do debaty nad tym, kto i dlaczego jest najlepszy. Nie ważne, czy z Polski. Nie ważne, czy przystojny jak Pan po prawej. Ważne, by zatrzymywał Was przy odbiornikach. Nawet radiowych! (Vide Gastrofaza w Antyradiu - prowadzona (naszym zdaniem perfekcyjnie) przez Pawła Lorocha. Piszcie, oceniajcie, nie szczędźcie słów krytyki. Łakniemy waszych opinii!

2 komentarze:

  1. Nie rozumiem fenomenu Nigelli. Legendy jej piękna spowodowanego rzekomo dużą ilością wpierdzielanych kalorii. Co tam że to botoks;) Nie kojarzę jakoś polskiego kucharza, który urzekłby mnie luzem, noszalancją, pomysłowością czy charyzmą. Za to mój zagraniczny ideał to Chuck Hughes;) Niezbyt popularny w polsce, ale posiada wszystkie cechy, które wyżej wymieniłam- no i jest taaki przystojny:D No i niedościgniony kobiecy ideał- Julia Child:)Takich kucharek już nie ma.

    OdpowiedzUsuń
  2. Najlepszy polski kucharz? Nie mam pojęcia. Najlepszy polski program kulinarny? Program Pana Makłowicza! Nie tylko kulinarny ale i podróżniczy! A osobowość Pana Makłowicza jest szczera, prosta i celnie trafiająca w kubeczki smakowe. Nikt nie potrafi tak pięknie i z zaangażowaniem mówić o jedzeniu.

    Polecam:
    https://www.youtube.com/watch?v=qp6g6vXyiRc

    OdpowiedzUsuń